poniedziałek, 23 grudnia 2013

Życzenia z nadzieją w tle.

"Trwaj więc wigilio, trwaj,
Obdaruj nas ciepła dostatkiem.
Graj nam kolędo, graj,
Daj złamać się białym opłatkiem."

W przeddzień Wigili i Świąt Bożego Narodzenia życzę Państwu wszystkiego, co niesie ze sobą pokój, wiarę i nadzieję na czas Świąt i Nowego 2014 Roku. Niech w Państwa życiu nie zabraknie ludzkiej życzliwości przynoszącej radość i szczęście, niech wypełniają się słowa  Dobrej Nowiny, a wspomnienie cudownego momentu, sprzed ponad dwóch tysięcy lat z Betlejem, będzie inspiracją do czynienia w naszym życiu dobra z pokorą i miłością w sercu. I oby nikt w dniu Wigilii i na czas Świąt nie czuł się smutny i samotny.   
Niech towarzysząca tym dniom atmosfera Pokoju i Miłości trwa w nas do następnych Świąt Bożego Narodzenia.






sobota, 21 grudnia 2013

Oświadczenie

Szanowni Państwo.
Wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji oświadczam, że nie jestem przeciwko budowie nowoczesnego ośrodka zdrowia. Wręcz przeciwnie: już 28 X 2012 roku na posiedzeniu Komisji poparłam wraz z innymi radnymi wniosek o  rozbudowę ośrodka, aby był nowoczesny i dostępny dla wszystkich. Przez rok, jak widać Wójt tematu nie podjął.
Na sesji 13 XII 2013 r. złożyłam wniosek o przesunięcie punktu dot. wynajmu działki gminnej pod budowę ośrodka zdrowia, do czasu zapoznania się ze stanowiskiem Dyrekcji ZOZ.
W sprawie o której tak się zrobiło głośno (m.in. przez brak projektu uchwały na posiedzeniach komisji) chodzi nie tylko o budowę samego budynku, co o prywatyzację naszego ośrodka zdrowia. Nie można było więc działać pochopnie i w oparciu o niepełne informacje. Mi na tej gminie i jej mieszkańcach, bardzo zależy i decydując w sprawie fundamentalnej, bo dotyczącej naszego zdrowia, chcę wybrać najlepsze rozwiązania. A te dokonują się, gdy jest wybór ofert.
Mój wniosek, aby przesunąć ten punkt sesji, poparło 8 radnych (plus mój), 4 się wstrzymało, 1 był przeciw.

Dobrze, że Wójt zainicjował zbieranie podpisów pod petycją dotyczącą ośrodka zdrowia. W tej chwili mam więc informację, że mieszkańcy nie widzą innego rozwiązania dla poprawy usług medycznych w naszej gminie, tylko chcą prywatyzacji ośrodka zdrowia. Czy Wójt  jasno to mieszkańcom, wytłumaczył?  Treść petycji dotyczy wydzierżawienia działki, a uchwała mówi o wynajmie działki. No i w petycji nie ma mowy o tym, że konsekwencją jest prywatyzacja.
Swoją drogą można zapytać, dlaczego Wójt nie podejmował rozmów o  rozbudowie naszego ośrodka, aby uczynić go nowoczesnym i dostępnym dla wszystkich, a jedyną propozycją jest sprywatyzowanie? Dlaczego w tak ważnej sprawie nie odbyły się konsultacje społeczne?
Uczciwie byłoby, gdyby petycja, zainicjowana przez Wójta, zawierała pełną informację, co do istoty sprawy i nazywała rzeczy po imieniu.

W tej chwili: jest informacja dla mieszkańców o dzierżawie (radni mają projekt uchwały o wynajmie), Wójt nie umie wytłumaczyć jaka jest różnica, odmawia odpowiedzi na posiedzeniu komisji o propozycjach do umowy z firmą Centrum, a winą obarczani są radni, którzy chcą poznać szczegóły.
Uważam, że w pośpiechu to można, co najwyżej pchły łapać, a nie prywatyzować ośrodek zdrowia.

Wiem, że po każdej burzy przychodzi słońce. Wierzę, że to będzie najlepszy ośrodek zdrowia pod słońcem, bo tak mnie zapewniają wszyscy opowiadający się za prywatyzacją przez firmę Centrum. Natomiast towarzysząca nam w ostatnich dniach atmosfera, była z punktu widzenia spraw publicznych niepotrzebna. Próbuje się robić aferę wokół radnych, wsadzić kij pomiędzy radnych a mieszkańców. Czemu to sluży? Moje nazwisko, jako wnioskującej o zmianę porządku obrad, jest wyartukułowane publicznie na kilka sposobów. O co chodzi mogę się domyślać, bo nie przypadkowo już w listopadzie na posiedzeniu Komisji padły w stosunku do mnie przykre słowa, które nie są merytorycznie uzasadnione, a Pani zastępca oceniała nawet mój charakter (niezgodnie zresztą z rzeczywistością).

W tej chwili nie będę prosiła, by Wójt prostował nieprawdziwe informacje, zamieszczał wyjaśnienia. To nie moja sprawa, tylko generalnie zwykłej uczciwości wobec naszej Rady Gminy  i mieszkańców.  Bo nieważne jak kto głosował, wszyscy radni, głosujący za przeniesieniem głosowania punktu 8 porządku obrad, zostali posądzeni o wstrzymywanie budowy ośrodka zdrowia.

Życzę naszej gminie, jak najlepiej i to wszystko.


czwartek, 19 grudnia 2013

Po posiedzeniach Komisji. Opłatek.

W poniedziałek i w środę (16 i 18 grudnia) odbyły się posiedzenia komisji.
Tematem posiedzeń było m.in. planowanie pracy na przyszły rok, omówienie Programu  GKRPA, Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie,  omówienie wniosków funduszu sołeckiego, sprawy bieżące. Komisja Rewizyjna wysłuchała informacji o realizacji ustawy gospodarki odpadami w naszej gminie oraz wysłuchała uwag dotyczących  wykonanych prac przy kopaniu rowów. Wiele czasu poświęciliśmy też projektowi uchwały o "wynajęciu na okres 10 lat w trybie bezprzetargowym udziału Gminy Strachówka we współwłasności nieruchomości położonej w gminie Strachówka" ( na stronie gminy jest błąd w tytule uchwały) i okolicznościom temu towarzyszącym. Komisje dotychczas nie miały tego projektu uchwały przedłożonego do zaopiniowania, mimo, że znalazła się ona w porządku obrad ostatniej sesji. Dowiedzieliśmy się o nieprawidłwowściach przy kopaniu rowów z funduszy sołeckich. Radni mieli też wiele nowych propozycji do pracy Komisji w 2014 roku.
Rozmawialiśmy o stoworzonej przez Wójta atmosferze przeciw radnym, opartej na fałszywym założeniu, że są przeciwni budowie ośrodka zdrowia.

Na zakończenie wspólnego posiedzenia Komisji Budżetu i Komisji Oświaty podzieliliśmy się opłatkiem. Uważam, że najlepszym do tego miejscem nie jest prywatny lokal, a sala konferencyjna lub wiejska świetlica. Nie mam jednak nic przeciw temu, żeby innym to nie przeszkadzało. Nie można jednak z tego tytułu nikogo piętnować, że myśli tak, jak ja w tym temacie.
Nie można też mówić, że polityka jest polityką i usprawiedliwia każde zachowanie nie fair. Polityka nie jest bezosobowa, polityka ma twarz i nazwiska konkretnych ludzi.
Przy dzieleniu się opłatkiem towarzyszyła mi wiara, że Święta Bożego Narodzenia pozwolą na odzyskanie wiary w sens i wartość publicznego wykonywania zadań w poczuciu przyzwoitości, uczciwości i bezinteresowności .


wtorek, 17 grudnia 2013

Po sesji


W skrócie:
Nie jest prawdą, że radni cokolwiek zdecydowali w sprawie budowy, czy dzierżawy działki pod budowę ośrodka. Złożyłam wniosek o przeniesienie tego punktu na inną sesję, do czasu przedstawienia radnym przez Dyrekcję ZOZ pisemnie lub osobiście stanowiska w sprawie dalszego, z ich punktu widzenia, funkcjonowania naszego ośrodka zdrowia. Proszę mi wybaczyć, ale nie przekonuje mnie powtarzana od wielu miesięcy, informacja ze strony wójta, że rozmawiał z Dyrekcją ZOZ-u, dzwonił i pytał. Nie decyduję w prywatnej sprawie i rzetelnie wykonuję, w imieniu mieszkańców, swoje obowiązki. 

Na sesji złożyłam jeszcze jeden wniosek dotyczący przebiegu obrad. Mój drugi wniosek dotyczył wprowadzenia do porządku obrad informacji o planowanej na naszym terenie budowie elektociepłowni na biogaz. Nie miałam bowiem, jako radna (jak i większość radnych) żadnej wiedzy na ten temat, a wielu mieszkańców dopytywało o tę sprawę. 
Co usłyszeliśmy? Usłyszeliśmy informacje, że istotnie w lipcu (!!!) wpłynął wniosek o ustalenie warunków zabudowy na działce w Szamocinie pod elektrociepłownię na biogaz. Teraz trwa procedura administracyjna. Decyzja Wójta nie jest jeszcze wydana. Jasnego stanowiska w tej sprawie nie poznaliśmy. 




poniedziałek, 9 grudnia 2013